Konkurs plastyczny „Halloween”
Na początku miesiąca w świetlicy szkolnej ogłoszony został konkurs plastyczny na najpiękniejszą ozdobę z okazji Halloween. Nikt nie spodziewał się, że tak wielu uczniów weźmie w nim udział. Pomysłowość dzieci nie miała granic, a precyzja i staranność wykonania prac wzbudzała zachwyt u wszystkich. Był obrazek wykonany haftem krzyżykowym, wydrążone dynie, tekturowy zamek, koralikowa zawieszka, mobile z nietoperzami, lampion i różne „straszne” ozdoby z papieru. Jury konkursowe miało twardy orzech do zgryzienia i nie było w stanie wyłonić jednego zwycięzcy. W związku z tym zgodnie przyznano dziewięć pierwszych oraz sześć drugich miejsc. Wszyscy laureaci otrzymali piękne nagrody i słodycze. Żałujemy tylko, że nie wszyscy znaleźli się na wspólnym zdjęciu. Niektóre dzieci wcześniej poszły do domu lub na inne zajęcia pozalekcyjne.
Dynie i duszki
Dynie kojarzą się z jesienią, ale przede wszystkim z Halloween. Wydrążone i podświetlone wyglądają zjawiskowo. Do tego wesołe duchy, pająki i nietoperze. Dzieci wykonały malunki farbami plakatowymi w trzech kolorach: pomarańczu, czerni i zieleni. Wydawać by się mogło, że takie ograniczenia spowodują, że prace będą trochę „nudne”. Nic podobnego! Wyeksponowane na tablicy świetlicowej, w holu szkoły wzbudzają spore zainteresowanie, także uczniów ze starszych klas.
Plastelinowe miniaturki i tekturowe wyszywanki
Zakładki do książek
Za oknem szaro, a w świetlicy kolorowo. Dzieci uczyły się robić zakładki z tektury, z pięknym dekoracyjnym motywem – motylkiem. Wszyscy bardzo przyłożyli się do pracy, a efekt końcowy zapiera dech w piersi. Zakładki z pewnością się przydadzą, bo dzieci chętnie wypożyczają książki z biblioteki szkolnej i czytają je z wielką przyjemnością. Motylkowa zakładka może być też uroczym prezentem dla rodziców lub dziadków.
Szycie
Dzieci z klas pierwszych i drugich przez kilka ostatnich dni stawiały pierwsze kroki w sprawnym posługiwaniu się igłą i nitką. Na początku są to oczywiście wprawki na tekturkach. Trzeba po prostu „wędrować” igłą szlakiem dziurek. To bardzo ułatwia zadanie, a poza tym powstaje staranny, równy ścieg. Można w ten sposób obszyć dowolny kształt np. sowy lub pieska. Na końcu wnętrze obszycia wypełnia się kolorem. Urocze wyszywanki – kolorowanki zamieniają się w obrazki. Jeszcze tylko drewniane ramki i prezent dla mamy lub taty gotowy.
Origami
A oto piękne liski i sowy wykonane techniką origami. To prace dzieci z klas pierwszych i drugich. Są też urocze jesienne „dmuchane” drzewa. Wykonuje się je za pomocą słomki lub rurki, przez którą wydmuchuje się powietrze na nałożoną na papier farbę. W ten magiczny sposób powstają różne fantastyczne kształty, w tym przypadku gałęzie. Tę dość trudną sztukę zaprezentowały dzieci z klas trzecich i czwartych. Wszystkie prace znalazły zaszczytne miejsce na świetlicowych tablicach i wspaniałej „kredkowej” boazerii.
Kasztanowe ludziki
Jesień
Jest coraz chłodniej. Nastała jesień, lato za nami. Uważamy, że ta pora roku wcale nie jest ponura i smutna, wręcz przeciwnie. Wszystko dookoła mieni się kolorami, żółtym, czerwonym i brązowym. Na ziemi leżą dywany z liści. Nawet w deszczowy dzień jest pięknie i barwnie.
Wyniki konkursu plastycznego
We wrześniu w świetlicy szkolnej ogłoszony został konkurs plastyczny pt. „Kartka z wakacji”. Technika wykonania pracy była dowolna. Do konkursu ochoczo przystąpiły dzieci z klas pierwszych i drugich. Przeważały kartki rysowane kredkami i malowane farbami. Jury konkursowe wybierając zwycięzcę, brało pod uwagę pomysłowość, inwencję twórczą oraz wkład pracy w swoje dzieło.
Lepimy z modeliny
Modelina to jeden z najbardziej ulubionych przez dzieci materiałów plastycznych. Łatwo można z niej wyczarować piękne i praktyczne przedmioty. Tym razem tworzyliśmy ozdobne korki do butelek. Najpierw trzeba było pomyśleć, co na korku ma się znaleźć, a potem to z najdrobniejszymi szczegółami ulepić. Jak wiadomo dziecięca wyobraźnia nie ma granic, więc w krótkim czasie powstały urocze, misterne, małe dzieła sztuki. Pani ze stołówki szkolnej pomogła nam i wszystkie prace podpiekła w piekarniku, żeby stwardniały i się nie rozpadły. Powstały korki z ptaszkami, jabłkami, ciasteczkami, ślimakami i wiele innych.